czwartek, 8 kwietnia 2010

Pieśń nad Pieśniami

Soczystość opisów zachwycająca , urzekająca ale czasami rozśmieszająca.Przy nosie jak brama Libanu spoglądająca ku Damaszkowi dostałam ataku śmiechu, który spontanicznie wracał mi przez cały wieczór. To bardzo plastyczny opis tej części ciała ))) Ale kiedy czytałam Połóż mię jak pieczęć na twoim sercu ... znów mi się oczy mokre zrobiły, lecz nie ze śmiechu lecz wzruszenia. Zadziwiająca lektura.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

:)