środa, 24 lutego 2010

Anioły na codzień


Jakże by smutny był świat , bez tych cichych, prawie niewidocznych okiem przyjaciół człowieka. A jakże odczuwalnych sercem. Czasami spotykamy anioły w oczach innych ludzi. W bezinteresownych gestach, uśmiechach, czułości. Życie obdarzyło mnie możliwością odnajdywania ich piękna w twarzach i sercach bliskich mi osób i przyjaciół. To największy skarb jaki otrzymałam w posagu, przychodząc na ten świat.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

:)